Ile kosztuje agent nieruchomości? Jaką prowizję pobiera agencja nieruchomości? Z jakim procentem od sprzedawanej nieruchomości spotykacie się najczęściej u pośrednika? Takie i podobne pytania pojawiają się na forach i grupach. Zapewne intencją ich autora jest dotarcie do typowych stawek, aby nie przepłacić lub zebranie informacji za ile najtaniej można zleźć taką usługę, na rynku, aby wiedzieć gdzie szukać. Autor pytania uzyskuje odpowiedzi, z których można wywnioskować, że typowe widełki prowizyjne to 1 – 6% od transakcji (pobierane z jednej lub sumarycznie od obu stron). Tylko, co z tej informacji wynika? Że można znaleźć kogoś, kto zgodzi się świadczyć usługi pośrednictwa za 1%? A dalej, co oznacza to dla pytającego? Czy naprawdę uzyskał rozwiązanie swojego problemu?
Zawsze znajdzie się ktoś, kto zaproponuje usługę taniej.
Kto pyta, nie błądzi. Kto szuka, ten znajdzie. Tylko czy najtańsza usługa pośrednictwa będzie pełnowartościowa? Czy za 1% (lub mniej) otrzymasz jakąkolwiek usługę? Czy tylko pozór, że jest ona świadczona?
Kupując tanio, otrzymasz dokładnie to, za co zapłaciłeś.
Czy zastanawiałeś się, co wchodzi w zakres usługi pośrednictwa i jaki ma to wpływ na finalną jakość transakcji? Wiele osób postrzega usługę pośrednictwa jako „przyprowadzenie klienta”, a to jest jeden z elementów i to końcowych całego procesu. Promocja, prezentacja nieruchomości, współpraca z innymi pośrednikami, wiedza agenta, negocjacje, pomoc w kwestiach formalnych – wszystkie te elementy mają wpływ na to, ilu klientów i jakie osoby zainteresują się nieruchomością, a w konsekwencji jaka będzie finalna cena i warunki transakcji.
Czy chodzi o to, aby jak najmniej zapłacić, czy aby jak największa kwota została w kieszeni sprzedającego?
Dlatego zamiast poszukiwać najtańszego agenta, może lepiej przeznaczyć ten czas na dotarcie do najskuteczniejszego? Skuteczni agenci tak przygotują cały proces i plan sprzedaży, aby uzyskać dla Klienta najlepszą wartość za jego nieruchomość w odpowiednim dla niego czasie. Będą korzystać z różnych technik i narzędzi dotarcia do potencjalnych zainteresowanych, a ich wiedza i doświadczenie przełożą się na finalny efekt. Ale nie będą najtańsi, a być może okaże się, że ich wynagrodzenie jest wyższe, niż myślałeś. Skuteczni agenci przeznaczą na każdą ofertę odpowiedni czas, wciąż dokształcają się i poszerzają wiedzę, aby być lepszymi, korzystają z najnowszych rozwiązań marketingowych i technologicznych, aby jak najlepiej pozycjonować nieruchomość. A za tym wszystkim stoją koszty, często niemałe. Dlatego dobra usługa nie może być tania.
Ile agent nieruchomości może dla mnie zarobić?
Tak, to pytanie jest lepsze, niż pytanie tytułowe. I tutaj mały przykład. Właściciel chce sprzedać nieruchomość. Nie chce tego robić samemu (praca, rodzina – brak czasu) i jest gotowy usługę zlecić i za nią zapłacić. Za nieruchomość chciałby uzyskać 200.000 – 220.000 zł. Dzięki współpracy ze skutecznym agentem, który opracował właściwą strategię rynkową oraz przygotował dobrą promocję (odpowiednia cena ofertowa, zdjęcia, opis, tytuł, portale, grupy facebookowe, współpraca z innymi pośrednikami, system zbierania ofert i wyłaniania nabywcy) w krótkim czasie (kilka dni) pojawiło się kilkanaście osób zainteresowanych zakupem. Finalnie nieruchomość została sprzedana za 240.000 zł, w mniej niż miesiąc (wraz z umową sprzedaży). Za swoją usługę skuteczny agent zainkasował 6% tj. 14.400 zł, a sprzedającemu zostało 225.600 zł. To więcej niż oczekiwał i dużo więcej, niż dolna granica jaką akceptował.
No tak, ale można było znaleźć pośrednika za 1% i wtedy…..
Pośrednicy pracujący na niskich prowizjach nie inwestują ani w dobrą promocję, ani nie angażują swojego czasu w opracowanie strategii rynkowej oferty. 1% to naprawdę bardzo mało. Za mało żeby cokolwiek robić. Dlatego muszą zrekompensować sobie to ze strony kupującego, obciążając go dodatkową prowizją 2-3%. A to już eliminuje tych kupujących, którzy nie chcą narzuconego pośrednika. To również eliminuje innych agentów, którzy mają potencjalnych klientów na zakup. Biura z niską prowizją nie współpracują, bo chcą zarobić (a nie sprzedać tą nieruchomość). Jaki więc byłby realny scenariusz? Pierwszy kupujący zaoferował 210.000 zł. Agent 1% zrobiłby wszystko, aby przekonać sprzedającego o słuszności tej oferty. Wszakże właściciel akceptował ten poziom, więc…
Finalna cena jest wynikiem działań agenta.
Mitem jest, że pośrednik pracujący bez wyłączności walczy o cenę dla klienta. To, że jego wynagrodzenie skorelowane jest z ceną transakcji, to tylko pozór, na który łatwo się złapać. Bo jeśli nie przekona właściciela do ceny swojego klienta – za chwilę może przyjść kolega ze swoim kupcem, który przekona do swojej ceny. Gra jest o to, aby zarobić, a nie, aby zarobić więcej. W naszym przypadku różnica dla Sprzedającego to, bagatela, 17.700 zł . 8,5% więcej w kieszeni właściciela, niż w przypadku usług tańszego agenta.
Jak szukać skutecznego agenta?
Na rynku jest dużo biur i agentów. Jak znaleźć tego skutecznego? Zamiast pytać „Ile bierzecie?” warto zapytać „Jak działacie?”. Jaki agent ma pomysł na sprzedaż nieruchomości, jak będzie wyglądał marketing, ile czasu będzie to trwało, jak może wyglądać proces? Agent, który przychodzi przygotowany na spotkanie, zebrał informacje o rynku, konkurencyjnych ofertach, transakcjach, opracował plan marketingowy, ma pomysły na wypromowanie oferty i jest gotowy osobiście zaangażować swój czas w działania na rzecz sprzedaży jest prawdopodobnie tym właściwym agentem.
[AS] 12.11.2018 Ile kosztuje agent nieruchomości?
Zaciekawił Cię ten temat, a może masz jakieś pytanie?
Napisz do mnie: [email protected] lub zadzwoń: 662-307-207
Komentarze
Marlena Mielnik
Bardzo dobrze ujęte, brawo 🙂
Magda
Zgadzam się z Panią w pełni, pytanie „jak działacie” a nie „ile bierzecie” jest tu kluczowe, też korzystałam z usług biura nieruchomości (ABC DOM w Krakowie), wiedziałam, że są dobrzy, bo trafiłam z polecenia, więc też wolałam poznać odpowiedź na to pierwsze pytanie, z którego zresztą później tak naprawdę wynika drugie, bo jak biuro przedstawi cały „proces” sprzedaży i szereg działań, to człowiekowi dużo prościej jest zrozumieć, skąd się bierze kwota 🙂
Tatiana Gwiazda
Postawione pytanie Pani Agaty trafia w dziesiątkę! Czy chodzi o to, aby jak najmniej zapłacić, czy aby jak największa kwota została w kieszeni sprzedającego? O to właśnie powinien martwić się Sprzedający – aby jak największa kwota została w jego kieszeni po sprzedaży nieruchomości, a nie o wielkość prowizji Pośrednika.
Jeśli Sprzedający ustali z biurem nieruchomości stawkę prowizji na poziomie 1%, warto zapytać agenta, jakie działania będą prowadzone w ramach tej prowizji, które mają doprowadzić do skutecznej i najkorzystniejszej sprzedaży jego nieruchomości.
ahmxllsxsl
Muchas gracias. ?Como puedo iniciar sesion?