Każdego roku na rynku pojawia się wiele nowych agencji nieruchomości, ale też wiele z nich nie przetrwa próby czasu. Statystyki pokazują, że po 5 latach od otwarcia działać będzie mniej niż ⅓ firm. Dotyczy to również branży nieruchomości. Co zrobić, żeby zwiększyć swoje szanse na przetrwanie i odnieść sukces w biznesie nieruchomości?
Na rynku funkcjonuje kilkanaście (11 wg zestawienia portalu Franchising kropka pl na dzień 21.08.2020) systemów partnerskich i franczyzowych w branży nieruchomości. Większość to propozycje działalności jako agencji nieruchomości. Wszystkie firmy franczyzowe twierdzą, że wejście w system franczyzowy zdecydowanie zwiększa szanse na sukces w nowym biznesie. Czy tak jest naprawdę? Czy warto płacić za czyjś brand i know – how, czy może lepiej zacząć działać pod własnym szyldem?
Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi i wszystko można sprowadzić do stwierdzenia: to zależy.
Franczyza.
Teoretycznie franczyza powinna być lepsza dla nowicjuszy, jeśli otrzymują kompletny know-how, zestaw dokumentów, szkolenia, wsparcie prawne, biznesowe czy marketingowe. Tylko jak wybrać właściwego partnera, jak ocenić firmę mając wybór wśród kilku czy kilkunastu możliwości? No właśnie najtrudniej jest to ocenić osobie spoza branży. Taka osoba nie wie co powinny zawierać właściwe dokumenty, jak powinny być skonstruowane szkolenia. A kiedy podejmie decyzję i podpisze umowę może się okazać, że dokumenty przekazane w pakiecie są niewystarczające lub od dawna nie aktualizowane, a szkolenia są (może) i bardzo dobre, tylko nie uwzględniają np. specyfiki polskiego obrotu nieruchomościami.
Nowicjusz nie ma też często pojęcia jak może rozwijać się jego biuro, ile umów może pozyskać miesięcznie, ile transakcji realnie przeprowadzi czy ilu agentów zrekrutuje. Często ramowe biznesplany przedstawiają wariant optymistyczny, który w życiu okazuje się nierealny do wykonania. Niektóre sieci narzucają plany sprzedaży czy plany rozwoju, a także szereg wytycznych, co do koniecznych działań do podjęcia przez franczyzobiorcę, które mają zapewnić mu sukces. Pomimo tego, że właściciele biur są niezależnymi przedsiębiorcami mogą mieć poczucie funkcjonowania w korporacji, z tą jednak różnicą, że za to płacą. Zapisy umów franczyzowych są często restrykcyjne i nie jest łatwo zakończyć współpracę, nawet jeśli ta się nie układa. Stąd “sukces” niektórych biur funkcjonujących we franczyzie: wysokie kary finansowe za rozwiązanie umowy partnerskiej powodują, że firmy trwają, choć nie są rentowne.
Natomiast w grupie łatwiej i taniej jest prowadzić marketing, rekrutację, budować markę. Organizacja szkoleń czy eksploatacja systemu informatycznego daje lepsze możliwości przy większej skali. Po prostu – większy zasięg i korzyści grupy zakupowej mają pierwszorzędne znaczenie.
Własny brand.
Budowanie od zera własnego biura dla osoby spoza branży może się okazać bardzo trudna. Liczba błędów jakie można popełnić jest niezliczona. Te błędy mogą mieć konsekwencje w postaci nadmiernie wysokich kosztów, zbyt niskich przychodów lub ich utraty, a także sytuacji związanych z odszkodowaniami i karami, jeśli usługa będzie świadczona źle lub firma prowadzona niezgodnie z prawem. Koszty nauki, konsekwencje błędów czy zatrudnienie specjalistów, którzy opracują druki umów czy innych dokumentów używanych w biurze nieruchomości mogą przekroczyć koszty zakupu i utrzymania franczyzy.
Z drugiej strony każdy przedsiębiorca jest całkowicie niezależny. Nie raportuje do nikogo, nie musi stosować się do żadnych wskazówek (poza oczywistymi ramami prawnymi), ani też nikt mu nie narzuca żadnego planu sprzedaży. Nie ponosi też kosztów funkcjonowania w sieci.
Nie ma złotego środka i od każdej reguły będą zdarzać się wyjątki.
W mojej opinii rozpoczynanie własnego biznesu w branży, na której się nie znamy jest niezmiernie ryzykowne. Bez względu na to czy indywidualnie, czy we franczyzie. Lepiej rozpocząć współpracę jako agent lub doradca w firmie, która oferuje szkolenia i wsparcie, aby poznać specyfikę pracy, rozpoznać trudności jakie mogą się pojawić, a także mieć czas na zastanowienie się nad dalszymi krokami we własnym rozwoju. Można też we własnym zakresie ukończyć szkolenia organizowane m.in. przez regionalne stowarzyszenia pośredników, uczestniczyć w środowiskowych spotkaniach i konferencjach, aby zdobyć wiedzę, poznać ludzi, ich opinie i historie ich sukcesu, a potem wyciągnąć własne wnioski.
Znamienne, że w niektórych wiodących systemach franczyzowych np. z biznesu gastronomicznego trzeba przejść przez wszystkie stanowiska pracy zanim otworzy się własną placówkę. To tylko potwierdza tezę, że nie ma “idealnych podręczników operacyjnych”, a najlepiej poradzi sobie z zarządzaniem jednostką ktoś, kto poznał specyfikę pracy od podszewki.
W kolejnych częściach pokażę, na co warto zwrócić uwagę podejmując decyzję o własnym biurze zarówno w opcji franczyzy (Jak sprawdzić franczyzę, aby później nie żałować) jak i na zupełnie swoim (Na co trzeba się przygotować, myśląc o własnej niezależnej agencji nieruchomości). Zapraszam do obserwowania bloga.
AS [29-08-2020] Jak odnieść sukces w biznesie nieruchomości. Część I – Franczyza czy własny brand?
Komentarze
Klaudia Fiołkowska
Tak, to prawda, w każdym przypadku coś takiego trzeba rozważyć osobiście, aby było wiadomo, czy taka akcja będzie rzeczywiście się opłacała.
Jak odnieść sukces w biznesie nieruchomości. Część V. Jak wybrać agencję nieruchomości, w której rozpocząć karierę? (1/2) - Agata o nieruchomościach
[…] niezależnej agencji nieruchomości; Jak sprawdzić franczyzę, aby później nie żałować? oraz Franczyza czy własny brand? Niezależność, choć pod skrzydłami agencji. Niezależny agent. Zapraszam do obserwowania […]