Technologia rozwija się w niesamowicie szybkim tempie. Rozwiązania, które dziś spotkać można na rynku, jeszcze kilka lat temu były nie do pomyślenia. Kiedyś przestworza zarezerwowane były dla samolotów i helikopterów.
Dziś, w zasadzie każdy może zostać pilotem. I wcale nie potrzeba do tego wiele! Wystarczy kupić drona i już możesz nazwać siebie pilotem 🙂
Zastosowanie tej technologii jest bardzo szerokie. W USA boom na drony trwa w najlepsze. Znajdują zastosowania w rolnictwie, górnictwie, energetyce i wielu innych branżach. Jak to się ma do nieruchomości?
Chcesz szybko i w dobrej cenie sprzedać nieruchomość? Zainwestuj w dobrą reklamę. A perspektywa lotu ptaka to zdecydowanie ciekawa forma reklamy.
Pewnie myślisz sobie „latanie dronem na pewno jest skomplikowane i wymaga praktyki” i częściowo jest to prawda. Przyjrzyjmy się zatem, czy lepiej wynająć pilota z dronem, czy może jednak samemu spróbować swoich sił w powietrznej fotografii.
Zatrudnij profesjonalistę
Musisz wiedzieć, że pilotując nawet najmniejszą zabawkę, podlegasz przepisom prawa lotniczego. Za jego naruszenie, w skrajnych przypadkach grozi nawet więzienie do 12 lat i bardzo wysokie grzywny. Choćby z tego powodu, warto współpracować z profesjonalnym pilotem – prawo lotnicze jest skomplikowane i nie każdy ma czas i chęci, by się w nie zagłębiać.
Zatrudniając pilota, zawsze upewnij się, że posiada on aktualne Świadectwo Kwalifikacji. Jest to dokument potwierdzający odbycie szkolenia oraz zdanie egzaminu. Nigdy nie współpracuj z pilotem, który nie ma takiego dokumentu – jest to niezgodne z prawem. By wykonywać loty komercyjne, koniecznie jest posiadanie ŚK.
I tu dochodzimy do kwestii finansowych. Koszt szkolenia to zazwyczaj około 1500 zł, do tego koszt ubezpieczenia (około 300 zł rocznie) i samego urządzenia (najtańsze drony z dobrą kamerą zaczynają się od 2500 zł, choć to najniższa półka cenowa). Nie każdego stać na taką inwestycję.
Samo wykonanie lotu to dopiero początek. Kolejna część zabawy odbywa się przed komputerem i programem graficznym. Aby wykonane zdjęcia były atrakcyjne, konieczna jest zabawa w postprodukcji. Kolejna umiejętność, której musisz się nauczyć, jeśli chcesz zrobić to sam.
Zatrudniając profesjonalistę masz pewność, że dostajesz gotowy produkt, nadający się do publikacji ogłoszenia. Wygoda i oszczędność czasu w czystej postaci – a dobre, powietrzne zdjęcia gwarantują większe zainteresowanie ofertą.
Zrób to sam
O korzyściach płynących z samodzielnego wykorzystania dronów, pisałem w tym artykule. Przede wszystkim jest to niesamowita frajda!
Latanie dronem nie jest tak skomplikowane, jak myślisz. Pierwsze konsumenckie drony pojawiły się na rynku w 2013 roku i od tego czasu przeszły bardzo długą drogę. Z pełną świadomością mogę powiedzieć, że jesteś w stanie nauczyć się latać w 1-2 tygodnie.
Pamiętaj, że aby wykorzystać zdjęcia w marketingu nieruchomości, musisz posiadać Świadectwo Kwalifikacji (jak w przypadku wszystkich lotów komercyjnych). Wiąże się to z odbyciem kilkudniowego kursu, na którym dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz do bezpiecznych lotów.
Nie każde biuro nieruchomości korzysta z dronów. W pewien sposób pozwala to na wyróżnienie się na rynku. A jako dodatkowy bonus, zabierając drona na wakacje, zrobisz niezapomnianą pamiątkę dla siebie i swojej rodziny. Świat przestworzy jest naprawdę niesamowity!
Jeśli zdecydujesz się na drugie rozwiązanie, życzę Ci tyle samo startów, co lądowań. A jeśli szukasz pilota do współpracy, zapraszam do kontaktu – maila znajdziesz poniżej. Do zobaczenia w powietrzu!
——
Autor: Filip Szpak, autor bloga https://www.polskydron.pl/ , licencjonowany pilot drona. Pomaga agentom w lepszej prezentacji sprzedawanych nieruchomości. Potrzebujesz zdjęć z powietrza lub filmu promocyjnego? Napisz maila na [email protected].
07-12-2019